Football Academy pragnie podziękować wszystkim zawodnikom za zaangażowanie w treningi oraz pozytywną atmosferę podczas naszego obozu. Rodzicom naszych małych piłkarzy dziękujemy za zgłoszenie dzieci do wyjazdu, wytrwałość w długiej rozłące ze swoimi pociechami oraz przestrzeganie zasad obozowych.
Paweł Jędrzejewski (kierownik obozu):
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim rodzicom, którzy zdecydowali się zapisać swoich małych piłkarzy na III Ogólnopolski Letni Obóz Football Academy w Niechorzu. Mam nadzieje, że dzieci będą miło wspominać czas spędzony z trenerami, kierownikiem oraz nowopoznanymi kolegami z całej Polski. Bardzo się cieszę, że bez żadnych problemów udało nam się dotrzeć do swoich domów.
Lekcja futbolu, organizacji oraz samodzielności, jaką otrzymali wszyscy uczestnicy, na pewno w niedalekiej przyszłości zaprocentuje. Czas, który wspólnie spędziliśmy w Niechorzu na długo pozostanie w naszych głowach i sercach. Widzieć zadowolone i dumne twarze dzieci oraz odbierających ich rodziców - bezcenne.
Dziękuje całej załodze trenerów, którzy spisali się na medal. Bez nich ten wyjazd nie był by tak wartościowy i to dzięki ich pracy udało się wszystko zrealizować. Brawo Panowie !!!
Wszystkim małym i większym piłkarzom życzę dalszego rozwoju umiejętności oraz niekończącej się pasji w piłce nożnej. Wykonaliście kawał dobrej roboty i kierownik jest z Was dumny :) :)
"BANDA ŚWIRÓW.........." ;)
Już dziś zapraszamy Państwa na nasz Zimowy Ogólnopolski Obóz Football Academy (ferie 2014), pełne info niebawem na www.footballacademy.pl.
Zapraszamy także do uczestnictwa w kolejnym zgrupowaniu z naszymi angielskimi przyjaciółmi z Boltonu, które odbędzie się na początku października we Wronkach. Pełne info niebawem na www.boltoncamp.pl
Trenuj z pasją!
DZIEŃ 09
Ostatni dzień obozu to znowu spotkanie z przepięknym letnim słońcem, które świeciło nad Niechorzem całą niedzielę.
Ten dzień miał w sobie coś szczególnego, wszyscy nasi obozowicze bardziej delektowali się każdym momentem spędzonym na boisku czy plaży. Nie było już żadnych sprzeczek, a wszyscy zorientowali się, że następnego dnia pożegnają się ze swoimi kolegami oraz trenerami i wrócą do domu. O ile tęsknota za domem była spora od samego początku pobytu nad morzem, to w 9-tym dniu obozu już nikt nie chciał wracać.
Na porannym treningu na boisku stawiło się 5 grup, pozostałe 3 odbyły zajęcia na plaży. Warto zaznaczyć, iż nasi trenerzy do samego końca zachowując pełen profesjonalizm, nie skrócili zajęć i przeprowadzili w pełni wartościowy trening zakończony meczem.
Po obiedzie odbyła się druga sesja treningowa na zasadach jak poranna, z tą tylko różnicą, że te zajęcia były ostatnimi spośród 16 obozowych sesji i trenerzy na koniec podsumowali nasz cykl treningowy, sprawdzając przy okazji w serii pytań czy wszyscy zawodnicy zrozumieli nad czym pracowaliśmy cały obóz i jakie nowe umiejętności udało nam się nabyć.
Wieczorem czekało nas oficjalne zakończenie i rozdanie nagród, ale jeszcze przed tym udaliśmy się do centrum miasta celem nabycia pamiątek i skonsumowania, ostatnich podczas tego wyjazdu, nadmorskich lodów i gofrów. Podczas gdy zajadaliśmy się słodkościami spotkała nas miła niespodzianka – naszą grupę zauważył, przebywający akurat na wakacjach nieopodal Niechorza, trener Sławek Kłos z Football Academy Szczecin – było nam bardzo miło spotkać Pana trenera!
Jeszcze tylko szybka kąpiel w Bałtyku, który tej niedzieli był wyjątkowo ciepły, a dzięki wysokim falom wszyscy bawili się w wodzie doskonale. Ruszamy na ceremonię zakończenia obozu!
Równo o 19:30 wszyscy zebrali się w świetlicy. Ceremonię poprowadził oczywiście kierownik Paweł. Każdy z trenerów wyraził swoją opinię na temat wyjazdu i tego jak zachowywali się jego podopieczni. Nie brakowało wyróżnień, a gorzkie słowa największym urwisom przekazane zostały na osobności.
Na początek wszyscy uczestnicy obozu nagrodzeni zostali specjalnymi dyplomami, a następnie każdy z trenerów wybrał w swojej grupie tzw. wzór obozowicza, który nagrodzony został specjalną statuetką. Na to wyróżnienie nasi podopieczni pracowali od pierwszego do ostatniego dnia pobytu, a decyzja nie była prosta. Wyróżnienia były następujące:
GRUPA ZIELONA MŁODSZA: OLIWIER STARZONEK (FA POZNAŃ)
GRUPA ŻÓŁTA MŁODSZA: IGOR FILIP SEMMLER (GŁOGÓW)
GRUPA CZERWONA MŁODSZA: IGOR ROŻEK (FA PIŁA)
GRUPA NIEBIESKA MŁODSZA: BARTEK ZARZYCKI (FA OPOLE)
GRUPA ZIELONA STARSZA: KAROL KULBACKI (FA PIASECZNO)
GRUPA ŻÓŁTA STARSZA: PIOTR SZYMCZUK-SZYMANIUK (FA OPOLE)
GRUPA CZERWONA STARSZA: TOBIASZ BAZAN (FA OPOLE)
GRUPA NIEBIESKA STARSZA: ALFRED BYRA (FA BIELSKO-BIAŁA)
W trakcie obozu rozgrywane były specjalne konkurencje sprawnościowe w związku z czym grupowe wyróżnienia otrzymali:
ZWYCIĘZCY GRY TERENOWEJ: GRUPA NIEBIESKA MŁODSZA
ZWYCIĘZCY PLAŻOWYCH WYŚCIGÓW RZĘDÓW: GRUPA ŻÓŁTA MŁODSZA I GRUPA NIEBIESKA STARSZA
Dodatkowo wyróżnieni zostali:
NAJLEPIEJ ZORGANIZOWANA GRUPA: GRUPA ŻÓŁTA STARSZA (Trener Grzegorz Białek)
NAJCZYSTSZY POKÓJ: POKÓJ NR 14 (MICHAŁ ŻÓŁTANIECKI, MATEUSZ KOWNACKI – obaj FA NIEMODLIN)
Specjalne wyróżnienia przyznał także kierownik Paweł. Nie kryjąc dużych emocji nagrodził następujących zawodników:
WZÓR WYTRWAŁOŚCI: SEBASTIAN TOMCZAK (FA WARSZAWA)
WZÓR AMBICJI: KUBA BAR (FA OPOLE)
WZÓR OPTYMIZMU: FILIP BRANDYK (FA WROCŁAW)
To już koniec naszej wakacyjnej przygody w Niechorzu, jutro kochani rodzice wracamy do domu!
DZIEŃ 09
Weekend przywitał nas przepiękną, słoneczną pogodą, sobota zapowiadała się wspaniale!
W podziale między plażą, a boiskiem treningowym, nasi podopieczni od samego rana rozgrywali mini-turnieje, jedli lody, pływali w morzu oraz bawili się na plaży. Ten dzień był kwintesencją tego co nazywamy prawdziwymi piłkarskimi wakacjami nad morzem.
Trening w postaci mini-turniejów miał przede wszystkim dać naszym małym piłkarzom odpocząć od standardowej formy zajęć oraz wpleść w nie element zdrowej rywalizacji. Trenerzy ustawli na boisku oraz plaży kilka małych boisk i podzielili grupy na drużyny 3 i 4 osobowe. Takie gry sprawiają, że dzieci nie tylko czerpią ogromną radość z zajęć, ale przede wszystkim uczą się wielu elementów piłkarskiego rzemiosła.
Popołudniu kadra trenerska rozegrała mecz w siatkówkę plażową. Po ekscytujących 5 setach triumfowała dużyna trenera Michała Jędry, gratulujemy!
Po kolacji, naszych podopiecznych czekał tzw. „chrzest obozowy” na plaży. Uczestniczyli w nim wszyscy zawodnicy, poza osobami, który takowy chrzest przeszły już rok lub dwa lata temu na naszych poprzednich ogólnopolskich obozach. Aby wejść do grona „prawdziwych obozowiczów” każdy chłopiec musiał kolejno: przejść na boso po szyszkach, zanurzyć się w wodzie, obtoczyć się w piasku (tzw. panierka) i ponownie wejść do wody, aby piasek spłukać. Po niespełna godzinie wszyscy nasi podopieczni byli już doświadczonymi „camperami” ;)
Dzień zakończyliśmy wieczorną toaletą oraz dokładną kontrolą czystości w pokojach, wszak wyścig po statuetkę wzorowego obozowicza trwa, a jednym z kryteriów jest czystość. Jutro okaże się kto był najlepszy, a kto został „ogórkiem obozu”.
DZIEŃ 07
To już piątek, do końca obozu zostało już tylko 3 dni. Będą to jednak 3 wspaniałe dni, pełne zabawy, radości, uśmiechu i piłkarskich emocji.
Poranek przywitał nas zachmurzonym niebem, ale z nadzieją na poprawę pogody wyruszyliśmy na trening. Pierwsze tego dnia zajęcia przebiegały w dobrym, żywym tempie, choć kilku chłopców było już wyraźnie zmęczonych całym cyklem treningowym.
W miarę upływu dnia pogoda zaczynała się wyraźnie poprawiać, a popołudniowe sesja treningowa „skąpana” była już w pełnym, ostrym słońcu.
Grupy, które tego popołudnia wybrały się na plażę zamiast na boisko (starsza niebieska oraz starsza czerwona), bawiły się na całego. Budowle z piasku i wbieganie do wody były najczęstszym zajęciem naszych podopiecznych. Trenerzy dla frajdy urządzili małym piłkarzom tzw. „bujankę” i kilku z nich wrzucili do wody, zabawa była przednia!
W trakcie dnia zrodził się w głowach trenerów ambitny plan, który postanowili zrealizować zaraz po kolacji. Nasza kadra postanowiła ułożyć przy pomocy dzieci logo Football Academy na piasku. Plan był dokładnie przemyślany, a kierownik Paweł nawet rozrysował wszystko i wyliczył na kartce. Po wieczornym posiłku rozpoczęliśmy realizację naszego planu. Cała operacja trwała około 45min, a w budowę zaangażowany był cały sztab trenerski oraz wszyscy obozowicze. Nasze rysunek na piasku składał się łącznie ze 120 dzieci i 11 trenerów, budził podziw i szacunek przechodniów!:)
Dumni z siebie udaliśmy się na wieczorną toaletę i gdyby nie fakt, że w telewizji pokazywany był Harry Potter oraz mecz Ligi Światowej w siatkówkę (Polska vs USA) trenerzy zapewne kazali by nam położyć się spać standardowo o 22:00. Tym razem byli wyrozumiali i mogliśmy posiedzieć do późna (22:30), dziękujemy!
>>> NAPIS NA PIASKU (HIGH-RES) <<<
>>> VIDEO: OKRZYK NA PLAŻY <<<
DZIEŃ 06
Czwartek przywitał nas ponownie bardzo dobrą pogodą, od rana świeciło ostre słońce i było bardzo ciepło.
Tego dnia nasze grupy podzielone były pomiędzy: plażę, boisko treningowe oraz boisko nieopodal Niechorza, na którym dwie grupy czerwone grały sparing z zespołem UKS Da Vinci z Poznania. System rozgrywania meczy został przez trenerów dobrany w ten sposób, by każdy z zawodników spędził równą ilość minut na boisku. Nie brakowało bramek i pięknych akcji, a obie ekipy dały z siebie wszystko. Nasze spotkanie udokumentowaliśmy grupowym zdjęciem, a nasi zawodnicy jak i trenerzy, zyskali nowych kolegów z Poznania.
Popołudniu odbyła się standardowa sesja treningowa dla 6 grup. Dwie pozostałe drużyny udały się na lody, gofry, cymbergaja i plażę, czego więcej chcieć? ;)
Popołudniowy trening to kontynuacja pracy nad techniką indywidualną zawodników. U naszych piłkarzy już po kilku dniach obozu i intensywnych zajęciach widać wyraźny wzrost piłkarskich umiejętności, ale co cieszy jeszcze bardziej – dyscypliny i szacunku do trenerów.
Podczas kolacji jeden z zawodników ku uciesze trenerów zauważył, że w Niechorzu mieszka dokładnie 5 razy mniej ludzi niż liczy obecnie Football Academy (zawodników aktywnie trenujących w FA jest dokładnie 5246, a ludność Niechorza wynosi ca. 1000 osób). Statystyki w futbolu są bardzo istotne ;)
Po kolacji trenerzy przygotowali dla wszystkich wyścigi rzędów na plaży. Wśród grup młodszych triumfowała grupa żółta, a wśród starszych, grupa niebieska, gratulujemy! Między wyścigami nie brakowało zabaw w postaci budowania zamków i fortec z piasku oraz gry w plażową odmianę futbolu.
Szósty dzień obozu nasi zawodnicy znieśli bardzo dobrze i pomimo widocznych objawów tęsknoty za rodzicami trzymamy się dzielnie. Najważniejsze, że wszyscy są zdrowi!
DZIEŃ 05
Środa była zdecydowanie najcieplejszym dotychczas dniem wyjazdu. Pogoda od rana zapowiadała się rewelacyjnie, ale, że będziemy mieli do czynienia z prawdziwym upałem nie spodziewał się chyba nikt.
Pierwsza sesja treningowa z udziałem 6 grup przebiegała płynnie, a chłopcy zdawali się bardziej delektować ostrym słońcem niż cierpieć z powodu temperatury powietrza. Standardowo dwie grupy zamiast na trening, wybrały się na plażę, aby tam cieszyć się prawdziwie wakacyjną, nadmorską aurą. Trenerzy pozwolili zawodnikom wejść do morza i pobawić się w wodzie, a także zorganizowali konkurs na najlepszą piaskową budowlę.
Warte odnotowania jest to, że po kilku dniach treningowych, nasz sztab trenerski zdecydował się dokonać pewnych roszad w grupach. O zmianie grupy decydowało zachowanie oraz zaangażowanie w trening (in plus lub in minus), jak również umiejętności piłkarskie jakie chłopcy prezentowali dotychczas na zajęciach. Zmiana dotyczy jedynie treningów, więc kolor grup i przydział zawodników pozostają bez zmian. Nie zmienia się także trener opiekun.
Tego dnia nie mogło obyć się bez nadmorskich lodów i gofrów, a po tak słodkiej uczcie udaliśmy się jeszcze pograć w cymbergaja. Mini zawody wywołały prawdziwą euforię, a zwycięzca nie został ostatecznie wyłoniony. Wśród kadry mieliśmy jednak triumfatora, wszystkich „na łopatki” rozłożyła Pani Asi - manager FA Piła. Gratulujemy!
Popołudniowy trening przebiegał w bardzo radosnej atmosferze, a trenerzy dali zawodnikom okazję do prawdziwego „wyluzowania się”. Dużo konkursów i zabaw w typowo wakacyjnym tempie sprawiło, że chłopcy więcej śmiali się niż męczyli.
Zaraz po kolacji zabraliśmy wszystkich na plażę. Budowle z piasku, kąpiele w Bałtyku oraz gry w siatkówkę plażową były motywem przewodnim naszego wypoczynku.
Po wieczornej toalecie i upewnieniu się, że wszyscy obozowicze są już w swoich łóżkach, część kadry rozegrała mecz w „siatko-nogę”, w którym triumfowała drużyna z kierownikiem obozu oraz prezesem FA w składzie. Gwarantujemy, że przeciwnicy nie odpuszczali ;)
DZIEŃ 04
Podobno czwarty dzień obozu jest tym, w którym dzieci najbardziej tęsknią za rodzicami i odczuwają zmęczenie treningami. Na szczęście w przypadku naszego obozu w Niechorzu ta sytuacja nie miała miejsca.
Po śniadaniu i porannym sprzątaniu 6 grup jak zwykle wybrało się na trening, a pozostałe dwie (zielona młodsza i żółta młodsza) udały się na długi spacer i zwiedzanie latarni morskiej w Niechorzu.
Poranne zajęcia przebiegały płynnie, a bardzo przyjemna, umiarkowana pogoda sprawiła, że nasi mali zawodnicy cieszyli się treningiem jeszcze bardziej.
Na koniec ćwiczeń spotkała nas bardzo miła niespodzianka, jeden z uczestników rozgrywanego obok naszego boiska turnieju tenisowego, Pan Piotr Cyrwus (znany szerzej jako odtwórca roli Ryśka w serialu „Klan”) zgodził się zrobić z naszą grupą pamiątkowe zdjęcie. Panie Piotrze, dziękujemy i trzymamy kciuki za sukces w turnieju!
Po powrocie do ośrodka czekał na nas pyszny obiad i popołudniowy odpoczynek.
Wyjście na drugi trening w pełnym słońcu nastawiło wszystkich optymistycznie na resztę dnia. Trenerzy podczas tych zajęć dali zawodnikom dużo pograć i po części zasadniczej urządzili mini sparingi pomiędzy grupami. Chłopcy mieli okazję skonfrontować swoje umiejętności z umiejętnościami kolegów i udowodnić trenerom na co ich stać.
Po kolacji czekały na nas bardzo ciekawe zajęcia – grupy młodsze uczestniczyły w tzw. „grze terenowej”, która wywołała u nich dużą determinację zwycięstwa oraz chęć zabawy. Zawodnicy musieli m.in. szukać rozsianych po ośrodku karteczek z podpowiedziami oraz odpowiadać na niełatwe pytania przygotowane przez sztab trenerski (Jak na imię ma Pani kucharka, kto jest najstarszym trenerem na obozie itp.). Ostatecznie triumfowała grupa niebieska młodsza, gratulujemy!
Podczas gdy mniejsi bawili się w terenie, grupom starszym przedstawiliśmy tzw. „video-analizę” treningu. Chłopcy mogli zobaczyć jak zachowywali się podczas zajęć oraz dzięki komentarzom trenera Pawła Bzdęgi zwrócić uwagę na rzeczy, które podczas zajęć nie powinny występować.
Na koniec dnia zabraliśmy wszystkich zawodników na plażę, aby mogli podziwiać przepiękny zachód słońca. Ponieważ naszych podopiecznych rozpierała energia nie mogło obyć się bez zajęć sportowych. W tak wspaniałej aurze trenerzy urządzili zatem wyścigi rzędów i małą zabawę w piasku.
Wieczorna toaleta odbyła się nieco później niż zwykle, a kilogramy piasku wniesione w butach do ośrodka potraktujemy jako potwierdzenie tego, że jesteśmy nad morzem.
DZIEŃ 03
Dzień trzeci przywitał nas ciepłym powietrzem i szumem fal zza okna. W takich warunkach aż chce się wstawać i od rana biegać po boisku!
Zanim jednak udaliśmy się do bazy treningowej czekało nas standardowo obfite śniadanie, w końcu piłkarze muszą dobrze zjeść aby mieć siłę na treningi.
Pierwszy poniedziałkowy trening stał pod znakiem doskonalenia elementów techniki gry. Trenerzy skupiali się głównie na technice podania i przyjęcia piłki. Poziom zaawansowania był zróżnicowany w poszczególnych grupach, ale wszyscy zawodnicy radzili sobie z zadaniem bardzo dobrze. W czasie gdy 6 grup trenowało na boisku, drużyna żółta starsza oraz zielona starsza udała się na plażę, gdzie trenerzy przygotowali dla nich gry i zabawy na piasku. Na koniec plażowego szaleństwa chłopcy ku uciesze przechodniów ułożyli się w literki „FA” co sprawiło im, i Panu Radkowi wiele radości.
Poranek w Niechorzu stał pod znakiem spotkania z gwiazdami, które nie ominęło też naszych zawodników. Podczas, gdy obok naszego boiska rozgrywany był tenisowy turniej gwiazd z udziałem m.in. Marcina Dańca czy Iwony Pawlowicz, to na nas czekała jeszcze większa niespodzianka – nasz trening odwiedził trener Maciej Skorża, który dzień wcześniej został „wypatrzony” i zaproszony na nasze zajęcia przez trenerów. Wspólne zdjęcie z trenerem Skorżą to dla nas bardzo miła pamiątka na lata.
Popołudniu, gdy słońce zaczęło grzać już na całego, grupa niebieska starsza i czerwona starsza udały się na plażę oraz pierwsze podczas wyjazdu, nadmorskie lody i gofry. „Tego smaku nie da się porównać z niczym!” komentowali nasi podopieczni.
Jedni zajadali się lodami i goframi, a inni ostro trenowali. Pozostałe 6 grup odbywało popołudniu trening oparty na małych grach. Jak mawiają trenerzy Football Academy i Bolton Wanderers „To gra jest najlepszym nauczycielem” i dlatego podczas tej sesji treningowej pozwolili chłopcom głównie grać. Zaraz po zakończeniu zajęć zaczęło intensywnie padać toteż biegiem udaliśmy się do ośrodka.
Wieczorem trenerzy przygotowali dla swoich podopiecznych prezentację na temat nawadniania i funkcjonowania ludzkiego ciała podczas treningu, a dla rozluźnienia zaprezentowali kilka najśmieszniejszych sytuacji ze światowych boisk piłkarskich w formie video.
Zmęczeni całym dniem wszyscy poszli grzecznie spać. Dzień był intensywny, ale zasnęliśmy z uśmiechem na twarzy.
DZIEŃ 02
Wreszcie porządnie wyspani i gotowi na piłkarskie zmagania wstaliśmy drugiego dnia obozu. Dzień przywitał nas niestety nienajlepszą pogodą, która utrzymywała się aż do jego końca. Pomimo tego, iż aura nie sprzyjała plażowaniu to do gry w piłkę nożną była wręcz idealna.
Po obfitym śniadaniu udaliśmy się na pierwszą dziś sesję treningową. Trenerzy przygotowali dla nas bardzo zróżnicowane i ciekawe zajęcia, które dały nam okazję do zaprezentowania pełni naszych piłkarskich umiejętności. Po kilku pierwszych zagraniach i oswojeniu się z nawierzchnią boiska treningowego czuliśmy się już bardzo pewnie.
W czasie gdy na boisku trenowały wszystkie grupy starsze oraz dwie grupy młodsze, nasi najmniejsi podopieczni z grupy żółtej i zielonej udali się na zajęcia na plaży. Z powodu silnego wiatru odbyliśmy jedynie niedługi spacer i zwiedziliśmy okolicę, ale i tak pierwsze tego lata wyjście na bałtycki piasek było dla nas dużym przeżyciem.
Po obiedzie i przerwie regeneracyjnej odbyły się drugie zajęcia. Tym razem na plażę wybrały się grupa niebieska młodsza i czerwona młodsza, a pozostali wybiegli na boisko.
Po kolacji wszystkich chętnych zaprosiliśmy do kościoła na mszę święta, która odbywała się w miejscowym kościele o godzinie 19:00. Duża grupa naszych podopiecznych wraz z trenerami wzbudzała zainteresowanie wszystkich zgromadzonych.
To dopiero pierwszy dzień treningowy, a u niektórych zawodników już widać zmęczenie. Nie ma jednak innej możliwości damy radę, dla siebie, dla trenerów, dla rodziców!
DZIEŃ 01
Choć podróż nie była krótka, a wielu naszych małych piłkarzy spędziło w autokarze długie godziny, to radość po przyjeździe na miejsce III Ogólnopolskiego Letniego Obozu Football Academy w Niechorzu i „przywitaniu się z morzem” była ogromna.
Obóz rozpoczęliśmy oczywiście akomodacją uczestników i przydziałem pokoi. Nie było łatwo pogodzić wszystkich, ale z racji braku skarg ze strony naszych podopiecznych temat uważamy za zakończony sukcesem.
Pierwsza zbiórka organizacyjna to jak zawsze show kierownika obozu – trenera Pawła Jędrzejewskiego. Podczas krótkiej, ale treściwej opowieści trener Paweł wyjaśnił wszystkim jakie zasady będą obowiązywać na naszym letnim zgrupowaniu oraz jak przebiegać będzie cały wyjazd.
Pierwszy obiad, który jedliśmy wczesnym popołudniem był okazją do zapoznania się ze stołówką oraz jej przemiłą obsługą.
Po krótkim odpoczynku wszyscy udali się na długo wyczekiwane testy sprawnościowe, których wyniki miały zadecydować o ostatecznym podziale grup treningowych. Każdy z zawodników dał z siebie wszystko, a trenerzy byli bardzo zadowoleni z rezultatów.
Podczas testów nasi mali piłkarze mieli także okazję do nagrania swoich piłkarskich umiejętności i zgłoszenia do konkursu Akademii Cartoon Network (http://www.cartoonnetwork.pl/akademia-cn) dzięki specjalnie przygotowanej strefie nagrań. Chętnych było ponad 30, a ich popisy oglądać będzie można na stronie konkursu zaraz po weekendzie.
Po małym odpoczynku i pysznej kolacji, naszych zawodników czekało spotkanie z ratownikami wodnymi, którzy wyjaśnili wszystkim zasady obowiązujące na plaży.
Ostatnim, ale i najważniejszym akcentem pierwszego dnia obozu było przyznanie koszulek i tym samym przydział chłopców do odpowiednich grup treningowych. Pełen podział wraz z informacją o trenerze opiekunie danej grupy przedstawiamy poniżej.
To był długi i męczący dzień, ale dzięki wspaniałej atmosferze cała 120 osobowa grupa obozowiczów czuje się świetnie i gotowa jest na piłkarską przygodę lata!
PODZIAŁ GRUP:
GRUPA NIEBIESKA (STARSZA) – TRENER SEBASTIAN ŻYMŁA tel. 694 794 183
1. Kuba Wysowski
2. Kuba Powalisz
3. Aris Nazem
4. Paweł Naróg
5. Darek Domański
6. Bartek Smoliński
7. Wiktor Pełechaty
8. Jurek Krasoń
9. Dymitr Zdunek
10. Szymon Stróżyński
11. Kacper Szplitt
12. Jan Dąbrowski
13. Oskar Sawicki
14. Dominik Krajewski
15. Alfred Dyra
GRUPA CZERWONA (STARSZA) - TRENER PAWEŁ BZDĘGA tel: 797 582 753
1. Kuba Faliński
2. Michał Głuszkiewicz
3. Michał Surzyn
4. Tobiasz Bazan
5. Rafał Polak
6. Jakub Janiszewski
7. Wojtek Siłka
8. Mateusz Wojtukiewicz
9. Kacper Łuczaj
10. Jan Borusiński
11. Mateusz Zełep
12. Kuba Kozioł
13. Jan Chruścicki
14. Michał Mrugała
15. Mieszko Grabowski
GRUPA ŻÓŁTA (STARSZA) - TRENER GRZEGORZ BIAŁEK tel: 886 39 65 65
1. Michał Żółtaniecki
2. Cyprian Polak
3. Dawid Gidaszewski
4. Szymon Sablik
5. Kacper Szpejna
6. Dominik Tyka
7. Wiktor Hordyński
8. Filip Misztal
9. Miłosz Konieczny
10. Remigiusz Drewniak
11. Piotr Pawlik
12. Konrad Gorczyca
13. Jędrzej Brodziak
14. Piotr Szymczuk-Szymaniuk
15. Mateusz Parasiewicz
GRUPA ZIELONA (STARSZA) - TRENER WOJCIECH RASZEWSKI tel: 663 338 207
1. Bartosz Grzegocki
2. Kuba Bar
3. Bartłomiej Cielecki
4. Kuba Domagała
5. Kacper Żurawski
6. Tymon Piłat
7. Marcel Kurowski
8. Kacper Marciniak
9. Damian Szymański
10. Dominik Madałkiewicz
11. Karol Kulbacki
12. Kacper Kulbacki
13. Mateusz Wodniak
14. Bartek Strzałka
15. Kuba Budzyński
GRUPA NIEBIESKA (MŁODSZA) - TRENER MICHAŁ JĘDRA tel: 695 037 544
1. Kuba Majewski
2. Ernest Macenowicz
3. Nikodem Nowicki
4. Mikołaj Sliwiński
5. Bartek Zarzycki
6. Wiktor Kokoszyński
7. Szymon Sikorski
8. Mateusz Kownacki
9. Eryk Słowikowski
10. Maksymilian Pordzik
11. Jaś Kokoszyński
12. Sebastian Stypka
13. Kamil Moraczewski
14. Bartek Garbacz
15. Julian Półtorak
GRUPA CZERWONA (MŁODSZA) - TRENER MACIEJ TOKARCZYK tel: 502 548 193
1. Jacek Asman
2. Igor Guz
3. Staś Woźniak
4. Aleksander Kaczor
5. Igor Ziembicki
6. Mikołaj Osiecki
7. Igor Rożek
8. Szymon Wojakowski
9. Oskar Smogorzewski
10. Szymon Wer
11. Adam Frydel
12. Mateusz Górka
13. Olaf Smogorzewski
14. Giorgos Dumas
15. Oskar Jarecki
GRUPA ŻÓŁTA (MŁODSZA) - TRENER MARCIN KRAWCZYK tel: 697 778 670
1. Patryk Szestowicki
2. Mateusz Siwecki
3. Bartek Hachuła
4. Oskar Marciniak
5. Igor Semmler
6. Dorian Lochert
7. Wojtek Kamiński
8. Sebastian Tomczak
9. Kacper Doliński
10. Krzysztof Sierszuła
11. Eryk Macenowicz
12. Filip Tomczak
13. Błażej Jakóbczyk
14. Seweryn Doliński
15. Błażej Kramarczuk
GRUPA ZIELONA (MŁODSZA) - TRENER PRZEMYSŁAW FILLINGER tel: 662 185 511
1. Kuba Witkowski
2. Oliwier Starzonek
3. Dominik Walczak
4. Patryk Mateja
5. Kuba Piwowarski
6. Dawid Szymański
7. Wiktor Stabrawa
8. Mateusz Nowak
9. Benjamin Dziewguć
10. Wojtek Praga
11. Kajetan Rola
12. Filip Brandyk
13. Oliwier Strawa
14. Krzysztof Rychlica
15. Michał Kołodziej
OKNO KONTAKTOWE: 9:00-10:00; 14:00-15:00; 19:00-20:00. Prosimy dzwonić do trenerów wyłącznie w podanych godzinach, w innych godzinach telefony nie będą odbierane.