Jaka jest recepta na sukces największego ośrodka FA? - TRIP PO SIECI

start / Aktualności

Jaka jest recepta na sukces największego ośrodka FA? - TRIP PO SIECI

Kolejny cel podróży dyrektora ds. rozwoju sieci Krzysztofa Łosia i jego wiernego FA Cara to z pewnością miejsce wyjątkowe na mapie akademii piłkarskich Football Academy. Tym razem dotarli oni do Leszna, gdzie od ponad 10 lat funkcjonuje szkółka, która z co najmniej jednego powodu jest jedyna w swoim rodzaju. Jakiego?

Jeśli trenerom w sieci Football Academy zadalibyśmy pytanie o oddział FA o najwyższym poziomie sportowym, z pewnością jedną z najczęściej udzielanych odpowiedzi byłoby właśnie FA Leszno. Powodów ku temu jest kilka, jednak tym pierwszym i niepodważalnym jest fakt, że drużyny z tego oddziału zagrały w każdym z dotychczasowych finałów Mistrzostw Polski Football Academy, w każdej kategorii wiekowej! Komplet awansów w jedenastoletniej historii tej imprezy to wyczyn, na który pozwolili sobie tylko oni. Każdą z wizyt na centralnym finale w Opolu kończyli z przynajmniej jednym medalem, a dwie ostatnie edycje tej imprezy to sześć na sześć możliwych krążków! Ośrodek założony w 2012 roku przez Kamila Illewicza zdążył wychować już młodzieżowych reprezentantów Polski, na czele z Patrykiem Olejnikiem - kapitanem Reprezentacji Polski U-17, który w aktualnym sezonie znalazł się już w składzie meczowym pierwszej drużyny Lecha Poznań. Do sukcesów należy zaliczyć także dużą ilość byłych zawodników Football Academy Leszno, grających w akademiach klubów Ekstraklasy takich jak Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Zagłębie Lubin, Warta Poznań, Miedź Legnica, Korona Kielce czy Lechia Gdańsk.

Oddział z województwa wielkopolskiego to także zwycięzca niedawno zakończonego drugiego sezonu grywalizacji. W klasyfikacji zawodników najlepszy był również zawodnik Football Academy Leszno Gabriel Dłubak, który został najlepszym zawodnikiem MPFA w kategorii U11. Nieustające pasmo sukcesów Kamil Illewicz skomentował w następujący sposób: "W ubiegły wtorek w Lesznie gościłem dyrektora ds. rozwoju sieci Krzysztofa Łosia. Cieszę się bardzo, ponieważ była to pierwsza wizyta osoby z centrali w Lesznie, z wyjątkiem przyjazdów Prezesa oraz Zarządu, a świadczy to o tym, że współpraca ze wszystkimi działami centrali przebiega wzorowo i nie ma potrzeby częstszych wizyt 😎". W zasadzie moglibyśmy tutaj zakończyć. 😅

Jednak wizyta w największym aktualnie ośrodku Football Academy w Polsce to oczywiście wiele tematów do rozmów i wymiany doświadczeń na temat tego, jak osiągnąć sukces. „Na danym etapie rozwoju zawodnika to właśnie odpowiednie czynniki mają wpływ na jego chęć do regularnego uczestniczenia w treningach piłkarskich. Jeżeli do tego dochodzą świetnie dobrani trenerzy, którzy idealnie dostosowują się do wieku i potrzeb uczestników, to nie można się dziwić, że to w Lesznie  mamy największy i jeden z najprężniej działających oddziałów Football Academy w Polsce. Oczywiście nie byłoby takiego sukcesu, gdyby nie odpowiedni człowiek - lider, który łączy poszczególne elementy w jedną całość. Warto podglądać co dzieje się w Lesznie, bo to, co robi Kamil powinno stanowić wzór i inspirację dla innych ośrodków w Polsce” - z podziwem wskazał Krzysztof. 

"Rozpoczęliśmy od wspólnego obiadu, rozmowach o mieście, piłce nożnej i projektach Football Academy. Następnie udaliśmy się na trening na orlik, gdzie zajęcia z rocznikiem 2013 prowadził Bartłomiej Hebel. Krzysztof mógł zobaczyć jedną z najbardziej zaawansowanych naszych drużyn, która trzy dni wcześniej wygrała prestiżowy turniej w Głogowie, pokonując m.in. Śląsk Wrocław, Miedź Legnica, Górnik Polkowice oraz Chrobry Głogów. Zaraz po treningu udaliśmy się do naszego centrum piłkarskiego Football Park, gdzie zaplanowane były treningi najmłodszych zawodników. Z jednej strony zajęcia prowadził trener Dawid Urbański z grupą rocznika 2018, a z drugiej strony trener Jędrzej Sztor z rocznikiem 2017" - podsumował Kamil. 

Jednak początki nie zwiastowały takiego powodzenia tego projektu. "Pierwszy ośrodek Football Academy jaki prowadziłem znajdował się w Kłodzku. Był to rok intensywnej pracy i poznawania świata piłki nożnej. Niestety zbieg różnych niesprzyjających okoliczności spowodował konieczność zamknięcia ośrodka i poszukania nowych wyzwań. Football Academy na tyle mi się spodobało, że postanowiłem dalej pozostać w projekcie, ale już w innym mieście. Wybór, zupełnie przypadkowo padł na Wielkopolskę i miasto Leszno. Od początku czułem się tutaj bardzo dobrze, o czym świadczy współpraca z władzami miasta przy budowie własnego centrum piłkarskiego Football Park". 

Tradycyjnie na koniec zapytaliśmy managera o receptę na sukces jego oddziału. Kamil Illewicz podobnie jak inni managerowie wskazał zaangażowanych trenerów, którzy tworzą trzon każdej dobrej akademii piłkarskiej. I to właśnie trenerzy z całą pewnością są najmocniejszą stroną Football Academy Leszno. "Dzięki ich zaangażowaniu możemy brać udział w największych i najbardziej prestiżowych turniejach. W przeszłości mierzyliśmy się z prawie każdym zespołem młodzieżowym z Ekstraklasy, a także z młodzieżowymi drużynami z Ligi Mistrzów takimi jak m.in. Borussia Mönchengladbach czy Bayer Leverkusen. Dodatkowo trener Mikołaj Patek, który jako pierwszy współtworzył ze mną ośrodek w Lesznie po kilku latach pracy w FA Leszno dzięki swojemu zaangażowaniu został zauważony przez Akademię Lecha Poznań i z wieloma sukcesami trenuje tam do tej pory. Zajęcia w Football Academy Leszno cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem ponieważ od 10 lat -  jesteśmy największa szkółką piłkarską w regionie, a w czasach przed pandemią jedną z największych w województwie zrzeszającą prawie 600 zawodników. Jednak w parze z zaufaną i wykwalifikowaną kadrą trenerską muszą iść również zaangażowanie zawodników i ich rodziców. Dopiero taka mieszanka daje szansę na stworzenie silnej akademii" - zakończył manager FA Leszno. 

W tym miejscu warto wskazać również jeden z wyróżników wielkopolskiej akademii, czyli posiadanie własnego obiektu treningowego - Football Park Leszno, który gwarantuje doskonałe warunki do treningów piłki nożnej przez cały rok. Na stworzenie takiego obiektu zdecydowano się parę lat temu w Lesznie, a dziś Kamil wskazał Football Park jako jeden z trzech składników sukcesu. 

<< wstecz dalej >>

udostępnij