Zastanawialiście się kiedyś czym zajmują się Managerowie Football Academy, gdy akurat nie są na treningu lub nie pracują nad ekspansją terytorialną swoich akademii? Odpowiedzi na to pytanie jest z całą pewnością tyle co Managerów FA, czyli ponad setka! My jednak przepytaliśmy dwójkę niezwykle sympatycznych i przebojowych ludzi, którzy sport ramię w ramię z FA promują Wałbrzychu od przeszło 10 lat, a teraz z miłości do dzieci otworzyli własny projekt, który ma wpłynąć na lepszą edukację najmłodszych pokoleń.
Football Academy: Zacznijmy więc od początku. Jak rozpoczęła się Wasza przygoda z Football Academy?
Paweł Piechocki: Już od 10 lat prowadzę szkółkę piłkarską pod marką Football Academy Wałbrzych i pełnię tam rolę Managera i Trenera jednocześnie. Pracuję z dziećmi w wieku od 4 do 12 roku życia.
Justyna Jeka: Ja natomiast od prawie 4 lat prowadzę ogólnorozwojowe zajęcia sportowe dla najmłodszych dzieci w wieku od 2 do 4 lat, więc technicznie rzecz ujmując jestem Managerem Football Academy Wałbrzych. Od 10 lat jestem również kierownikiem na obozach i półkoloniach organizowanych przez Football Academy i FA Camps.
FA: Praca z tak małymi dziećmi to wyzwanie?
JJ: W moim przypadku przy pracy z takimi maluszkami najważniejsza jest zabawa. Podczas treningów staram się poprzez zabawę, przemycać różne aspekty edukacyjne - uczymy się wspólnie kolorów czy literek.
PP: W Football Academy podobnie jak w Football Baby - najważniejsza jest dobra zabawa! Wynik jest nieodłącznym elementem piłki nożnej, jednak u nas schodzi on na dalszy plan. Uważam, że do dobrego rozwoju zarówno piłkarskiego, fizycznego czy psychicznego ważne jest środowisko. Gdy potrafi się je odpowiednio stworzyć to praca z dziećmi jest wyzwaniem, ale bardzo przyjemnym i satysfakcjonującym. W swojej pracy, chcę im to zapewnić przede wszystkim poprzez wspomnianą już zabawę i brak stresu. Nie dążymy za wszelką cenę do wygrania meczu, nie dajemy dzieciom gotowych rozwiązań. Uczymy ich poprzez zadawanie pytań i zachęcamy do samodzielnego rozwiązywania problemów, bo nauka na błędach jest najlepsza, na każdym etapie rozwoju.
FA: Czyli sport idzie w parze z edukacją?
JJ: Choć na zajęciach moi podopieczni rozwijają się głównie motorycznie i fizycznie, to poprzez różne zagadki i ćwiczenia aktywizuję ich wyobraźnię i skłaniam do samodzielnego myślenia w celu rozwiązania zagadki czy problemu. To niezwykle satysfakcjonujące widzieć radość malucha, który sam rozwiązał zadanie i biegnie pochwalić się rodzicom, że sam poradził sobie z problemem.
FA: Stąd fascynacja i ukierunkowanie się w stronę zabawek edukacyjnych.
PP: W przeciągu tych wszystkich lat pracy z dziećmi widzieliśmy tysiące zabawek, nie tylko przynoszonych przez dzieci na zajęcia lub spakowane do walizki na obóz czy półkolonię, ale przede wszystkim na ulicach, placach zabaw, czy deptakach. Niestety według nas bardzo duża część tych zabawek, nie nadawała się do określenia ich edukacyjnymi czy kreatywnymi. Stwierdziliśmy zatem, że może by tak wyselekcjonować i wybrać spośród miliona bezużytecznych zabawek te, które nauczą Twoje dziecko czegoś nowego? Te, dzięki którym będzie musiało pogłówkować jak to złożyć? Te, które pobudzają kreatywne i nieszablonowe rozwiązania oraz otaczający świat.
FA: I w ten sposób powstał sklep KIDZ.
JJ: Tak, dokładnie. Pomysł na sklep zrodził się ponad rok temu, jeszcze przed pandemią. W momencie pierwszego lockdownu, gdy wszelkie formy aktywności, a w tym treningi zostały zawieszone nasz pomysł przyspieszył. W końcu stworzyliśmy sklep internetowy z zabawkami edukacyjnymi i grami dla dzieci. W swoim projekcie skupiamy się więc na wyselekcjonowanym przez nas asortymencie i dbamy o to, by każda pozycja była zgodna z naszą ideą zabawek edukacyjnych - nie chcemy przecież by dziecko wyrzuciło ją w kąt po chwili zabawy. Zależy nam na tym, by pokazać, że zabawki mogą zająć dziecko na dłużej, bo taka jest idea KIDZ.
FA: Czy wobec tego zamierzacie w jakiś sposób połączyć KIDZ z Football Academy i Football Baby Wałbrzych?
PP: Tak, zdecydowanie! Właściwie poniekąd już to zrobiliśmy, ponieważ rodzice, których dzieci trenują w naszych projektach, są już naszymi klientami. Sporo osób z kręgu FA czy BABY skorzystało już ze sklepu i są bardzo zadowoleni, dlatego chcemy dalej tą współpracę rozwijać. Teraz na koszulkach FA Wałbrzych pojawiło się logo naszego sklepu!
JJ: Dlatego też skoro wiemy, że "nasi" rodzice są zadowoleni, chcemy rozwinąć się na skalę kraju, z wszystkim Oddziałami Football Academy i Football Baby w Polsce. Wiemy, że podobnie jak u nas jest w nich cała masa świadomych i mądrych rodziców, którzy wiedzą że rozwój ich pociech na wczesnym etapie życia to solidna podstawa do wychowania ciekawego świata, młodego człowieka.
FA: Dziękujemy bardzo za rozmowę i zapraszamy na stronę https://kidz.com.pl/