W nowej części cyklu "Poznaj nasze Akademie" jedziemy do stolicy województwa podkarpackiego.
Każdy ośrodek Football Academy może pochwalić się sukcesami, zwycięstwami i fantastycznymi pomysłami. Nie inaczej jest w Rzeszowie.
Tylko w ostatnich miesiącach młodzi piłkarze z tego oddziału FA wzięli udział w rzeszowskiej Lidze Młodych Talentów, "Mistrzostwach Deichmann 2015" (jako "Włochy") czy ogólnopolskich testach sprawnościowych Football Academy. Ponadto byli również na meczu Ekstraklasy, a obecnie - podczas wakacji - uczestniczą w półkoloniach.
- Pomysł założenia szkółki piłkarskiej wziął się z własnej historii - wyjaśnia genezę powstania FA Rzeszów manager ośrodka, Michał Cebula. - Jako młody chłopiec nie mogłem rozpocząć treningów piłkarskich wcześniej niż w wieku 10 lat. Tymczasem rozwój różnych szkółek i Akademii pokazał, że dziś dużo wcześniej można rozpocząć swoją piłkarską przygodę. To, co kiedyś niestety nie było dostępne ani mnie, ani innym tatusiom, obecnie daje szansę na zdrowy rozwój pasji i umiejętności dzieci od najmłodszych lat.
Football Academy Rzeszów charakteryzuje wyjątkowa atmosfera i współpraca na linii trenerzy - zawodnicy - rodzice. Powołanie do Reprezentacji Polski Football Academy w roczniku 2005 (U10) otrzymane przez Igora Urbańskiego postrzegane jest nie tylko jako indywidualny sukces młodego piłkarza, ale również wspólna, zespołowa zasługa wszystkich chłopców trenujących w grupie Lampard. To przecież oni swoim podejściem wymusili u kolegi jeszcze większe zaangażowanie.
Rzeszowscy trenerzy podkreślają, że prawdziwym sukcesem - i naczelnym zadaniem - w procesie szkolenia jest przyczynienie się do tego, by ich podopieczni wyrośli na wspaniałych, inteligentnych ludzi, przy okazji spełniając swoje marzenia o grze na najwyższym, piłkarskim poziomie. Równocześnie trenerzy zauważają, że gratulacje należy kierować w pierwszej kolejności do rodziców. To oni są przecież głównymi architektami rozwoju młodych zawodników i nieustannie okazują im wsparcie. Podczas turniejów poprzez godną uwagi postawę stanowią z kolei wzór postępowania dla innych rodziców.
Nie jest jednak tak, że tylko trenerzy doceniają rodziców. Wszystko odbywa się dwutorowo. Dość powiedzieć, że gdy jednemu z trenerów FA Rzeszów narodziła się córeczka, rodzice wraz z małymi piłkarzami... obdarowali ją prezentami.
- Na jednym z pierwszym treningów gościł u nas wychowanek miejscowej Stali Rzeszów i były zawodnik Cracovii, Łukasz Szczoczarz - dodaje trener Michał w nawiązaniu do atrakcji oferowanych podopiecznym. - W ostatnim czasie odwiedził nas również młody rzeszowianin Jakub Warchoł, który kontynuuje swoją karierę piłkarską w jednym z zespołów II ligi holenderskiej. Naszą tradycją stały się piłkarskie półkolonie, które zapewniają dzieciom moc atrakcji, takich jak kino 6D, kręgle, wycieczki czy park liniowy.
- Kolejna tradycja to coroczny piknik rodzinny FA, który odbywa się na stadionie w pobliskiej Soninie. Rodzice i dzieci miały dotychczas okazję obejrzeć podczas niego pokaz freestyle footballu wykonany przez jedną z podkarpackich grup, a także spróbować swoich sił w grze Bumber Ball, czyli pompowanych kulkach. Regularnie organizujemy też dla dzieci piłkarskiego Mikołaja.
Celem FA Rzeszów na najbliższy sezon jest przede wszystkim nieustanny, dalszy rozwój młodych piłkarzy, a przy okazji kolejne sukcesy: w tym w rozgrywkach Mistrzostw Polski Football Academy czy poprzez kolejne powołania podopiecznych do Reprezentacji Polski FA. To wszystko w niezwykle wyjątkowej, rodzinnej atmosferze.
OŚRODEK W LICZBACH:
Data pierwszego treningu: 15.04.2013
Liczba zawodników: 120
Liczba trenerów: 4
Liczba odbytych treningów: ponad 1000
Nasza liczba: numer 1 w mieście!